SKŁADNIKI:
- Buraki- 1-2 szt w zależności od wielkości
- Seler naciowy
- Jabłko
- 20 dag łososia wędzonego w kawałku
- Sos sojowy jasny
- Czarny sezam
- Biały ocet balsamiczny
- Chrupki ryżowe z wasabi (do kupienia w każdym markecie, na dziale kuchnie świata)
Będziesz również potrzebować ring do potraw
- W lekko osolonej wodzie gotujemy buraki, studzimy i kroimy w niewielką kostkę. Tak przygotowane warzywo, mieszamy z jedną lub maksymalnie dwoma łyżeczkami białego octu balsamicznego. Solimy według własnych preferencji i odstawiamy w miseczce na 15-20 min.
- Myjemy seler naciowy, ja dodatkowo go jeszcze obieram i kroimy w paseczki; jedna góra dwie łodygi. Do tego dodajemy obrane i pokrojone w małą kosteczkę jabłuszko. Wszystko to mieszamy i odstawiamy w drugiej miseczce na bok.
- Czas na króla tego dania :) Kawał wędzonego na zimno łososia kroimy w kostkę ( tak jak na tatar) mieszamy z sosem sojowym ( ilość wg własnych preferencji) oraz czarnym sezamem. Odstawiamy do lodówki na 15-20 min.
- Buraki z miseczki przesypujemy na drobne sitko i chwilę potrząsamy, aby pozbyć się nadmiaru wody i octu.
- Wszystkie składniki układamy w ringu. Zaczynamy od buraków, na to seler naciowy zmieszany z jabłuszkiem i nasz przygotowany łosoś. Ja na sam koniec mielę w młynku przekąski ryżowe z wasabi i posypuje całość. Nadaje to lekko pikantnego posmaku całej potrawie.
SMACZNEGO! :)